4 wrzesień, ostatnia aktualizacja poradnika 3 luty 2024
Zalipie - żywy skansen w Zalipiu
Skansen Zalipie - jedyna taka malowana kwiatami wieś w Polsce
Zwiedzamy Polskę
- najpiękniejsze miejsca, plaże i atrakcje turystyczne
Część #111 -
Skansen Zalipie
Skanseny to miejsca magiczne, miejsca w których możecie zobaczyć jak kiedyś żyli ludzie na polskiej wsi. Odwiedzać i spacerować po wnętrzach chat, które nie jedno widziały i nie jedno przeżyły, jednocześnie przyglądać się licznym przedmiotom gospodarstwa domowego, używanego na co dzień w niezbyt tak na prawdę odległej przeszłości.
Liczne wzory, detale, malowidła, ludowe stroje, portrety właścicieli i wiele więcej. To wszystko można zobaczyć w przepięknych i pełnych magii porozrzucanych po terenie całej Polski etnograficznych muzeach na wolnym powietrzu. My uwielbiamy takie miejsca, lubimy je odwiedzać, bywać, chłonąc ducha czasu. Jednym z takich miejsc jest nieustannie żywy skansen w Zalipiu.
Wieś Zalipie - krok po kroku po żywym skansenie
Do magicznego miejsca - wsi Zalipie dotarliśmy wprost z dworu w Dołędze. Pogoda dopisywała nam od poranka, a jesienne ciepłe promienie słońca przepięknie oświetlały kolejną tegoż dnia turystyczną atrakcję. Ta wieś jest inna niż wszystkie, które do tej pory odwiedziliśmy. Widać to już na pierwszy rzut oka!
Dotarliśmy do wsi Zalipie
Wieś Zalipie lub jak kto woli Wieś Malarek to jedyna taka "malowana wieś" w Polsce gromadząca na swoim terenie około 20 zagród z mieszkalnymi budynkami lub gospodarczymi, m.in. Dom Malarek, Zagroda Wspomnień po Janinie Boduch, Zagroda Józefa Curyło, Zagroda Lucyny Łaty, Zagroda Edukacyjna Trójniaków, Malowany Miś - zagroda Bogusławy Miś, Zagroda Felicji Curyłowej, Kolorowy Ul - zagroda Haliny Lelek, Zagroda Doroty Szczygieł, Zagroda Zofii Janeczek, Kościół parafialny p.w. św. Józefa, Zagroda Jak z Bajki - Janiny Kruk, Zabytkowa Kuźnia i Gospodarstwo Agro Gościna u Babci, Izba Regionalna Trendy z przeszłości Marzeny Lizak oraz Ukwiecona zagroda Danuty.
Ta malutka ale jakże urokliwa wieś zlokalizowana jest w gminie Olesno oddalonej około 85 kilometrów od Krakowa i niespełna 35 kilometrów od Tarnowa. Cechą wspólną wszystkich wiejskich zagród na terenie Zalipia są pomalowane ściany w liczne, bardzo kolorowe ornamenty kwiatowe. Prawie każda z wiejskich chat urzeka wyjątkowymi zdobieniami i niemalże każda z nich może stanowić oddzielną atrakcje turystyczną a wieś Zalipie można by śmiało nazwać żywym skansenem i idealnym świadectwem kultury.
Malowana tradycja narodziła się z końcem XIX wieku z prozaicznej przyczyny. Stale zakopcone ciemne ściany chat z których dym unosił się przez otwór w powale malowane były wapnem celem pokrycia brzydkiego wyglądu. Tradycja malowania kwiatów w Zalipiu jest wciąż żywa. Kontynuują ją kolejne pokolenia mieszkanek i mieszkańców wsi.
Do magicznego miejsca - wsi Zalipie dotarliśmy wprost z dworu w Dołędze
W momencie kiedy pojawiły się pierwsze chaty wyposażone w kominy zaczęto malować pierwsze przyjemne kolorowe motywy kwiatowe. Z roku na rok motywów przybywało aż w końcu liczne przepiękne arcydzieła w postaci zdobień zaczęły pojawiać się także na wielu elementach wyposażenia chat, tj. ściany, piece, skrzynie, studnie, płoty i inne. Mieszkanki Zalipia zaczęły nietuzinkowo dekorować wnętrza swoich domów kwiatami wykonanymi z bibułki, wycinankami i pająkami ze słomy i tym samym upiększać szare życie na głębokiej polskiej wsi.
Zagroda Józefa Curyło
Zwiedzanie miejsca w którym można by rzec "kwitną domy" rozpoczęliśmy od zagrody Józefa Curyło. Już na samym początku naszej przygody z Zalipiem mogliśmy przenieść się o jeden wiek wstecz. Zagroda wygląda jak za dawnych czasów a przepiękne malowane zdobienia dodają temu miejscu absolutnej magii. Całkiem idealne miejsce dla fanatyków turystyczno-portretowej fotografii.
Zalipie - Zagroda Józefa Curyło
Zagroda wygląda jak za dawnych czasów
Całkiem idealne miejsce dla fanatyków turystyczno-portretowej fotografii
Dom Malarek
Na kawkę i mały posiłek dotarliśmy do Domu Malarek, jednego z największych obiektów Wsi Zalipie który obecnie jest Gminnym Ośrodkiem Kultury. Dom Malarek jest przede wszystkim swoistym żywym muzeum i służy rozpowszechnianiu wiedzy o lokalnej sztuce i jest jednocześnie ośrodkiem pracy twórczej. Oddany został do użytku już w 1977 roku, a jego pracownicy chętnie służą rzetelna informacją turystom takim jak my, czyli przybywającym zwiedzić jedyną taką wieś w Małopolsce a może nawet i w Polsce.
Chaty na terenie wsi Zalipie
Zalipie to fantastyczne miejsce na pokazanie historii życia w Polsce najmłodszym turystom
Wieś Zalipie lub jak kto woli Wieś Malarek to jedyna taka malowana wieś w Polsce
W Domu Malarek można kupić pamiątki związane z regionem, odpocząć, napić się kawy czy herbaty, zjeść pyszne ciacho, poznać historię Domu jak i okolicy, a nawet wziąć udział w warsztatach. Okolica domu jest malownicza i pięknie pachnąca za sprawą licznych wiejskich kwiatów dookoła. Są też ławeczki i stoliki na których można siąść i coś przekąsić, a w pobliżu znajdują się pięknie malowane pszczele ule oraz nowoczesny plac zabaw.
Zalipie gromadzi na swoim terenie około 20 zagród wiejskich
Kolorowe ule w pobliżu Domu Malarek
Urokliwe, pięknie pachnące kwiaty na terenie Domu Malarek
Z Domu Malarek można wybrać się na spacer dookoła całej wsi odwiedzając po kolei liczne pięknie malowanie obiekty. My okolicę zwiedziliśmy autem. Po wypiciu kawy i zjedzeniu ciasta ruszyliśmy dalej, ale już po kilku metrach doszliśmy do wniosku że z racji ilości obiektów, zwiedzanie okolicy samochodem nie było do końca dobrym wyborem. Lepiej bowiem przyjechać do Zalipia godzinkę, dwie wcześniej i obejść sobie wieś pieszo.
Takie cuda tylko na polskiej wsi
Uwierzcie nam, pachniało przecudownie!
Pogoda dopisywała nam od poranka, a jesienne ciepłe promienie słońca przepięknie oświetlały kolejną tegoż dnia turystyczną atrakcję
Kilkadziesiąt metrów dalej po stronie lewej znajdował się pięknie malowany, niezamieszkały dom z motywami w naszym ulubionym kolorze - niebieskim :-)
Cechą wspólną wszystkich wiejskich zagród na terenie Zalipia są pomalowane ściany w liczne, bardzo kolorowe ornamenty kwiatowe
Pięknie malowany, niezamieszkały dom z motywami w naszym ulubionym kolorze
Wieś Zalipie można śmiało nazwać żywym skansenem i idealnym świadectwem kultury
Zagroda Treny Przeszłości Marzeny Lizak
Paręnaście metrów dalej po lewej stronie znajduje się Izba Regionalna "Trendy przeszłości" - zagroda Marzeny Lizak. Przekraczając bramę podwórka można wejść do środka chaty. Wnętrze prezentuje m.in. wystrój chaty z ubiegłego wieku. Dzisiejsza izba regionalna to pracownia plastyczno-konserwatorska a także sklepik z pamiątkami.
Wnętrze domu prezentuje m.in. wystrój chaty z ubiegłego wieku
Zdobiony malowidłami piec w zagrodzie Treny Przeszłości
Kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny
W pobliżu stoi okazały murowany jednonawowy kościół parafialny p.w. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny z 1948 roku. Wnętrze kościoła kryje dwa neobarokowe ołtarze z 1960 roku.
Kościół św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny
Murowany jednonawowy kościół parafialny p.w. św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny z 1948
Malowanych kwiatów nie zabrakło również w kościele na terenie wsi Zalipie
Zagroda Doroty Szczygieł
Kolejnym przystankiem w Zalipiu była Zagroda Doroty Szczygieł. Niestety tegoż dnia była zamknięta dla zwiedzających. Kawałek dalej zlokalizowane jest "Janeczkowo" - ładnie zdobiona zagroda Zofii Janeczek a w jej pobliżu znajduje się kolejna zagroda - "Kolorowy Ul" Haliny Lelek. Stąd już tylko parę kroków do najbardziej słynnej i najbardziej rozpoznawalnej zagrody muzeum, czyli Zagroda Felicji Curyłowej nr.135.
Zagroda Felicji Curyłowej
W skład urokliwej zagrody wchodzi dom, stajnia, stodoła i studnia. Obiekt znajduje się na małopolskim szlaku architektury drewnianej w Małopolsce. Felicja Curyło była propagatorką tej unikatowej sztuki ludowej i zarazem wybitną malarką. Zmarła w 1974 ale dom artystki już za jej życia był chętnie odwiedzany i przez lata stał się najważniejszym miejscem w Zalipiu.
W skład urokliwej zagrody wchodzi dom, stajnia, stodoła i studnia
Obiekt znajduje się na małopolskim Szlaku architektury drewnianej w Województwie Małopolskim
W domu w którym mieszkała Felicja Curyłowa znajdują się dwie izby
W domu w którym mieszkała p. Felicja Curyłowa znajdują się dwie izby. Izba czarna którą można dziś nazwać kuchnią oraz izba biała czyli salon. W izbie czarnej grzanej piecem toczyło się życie domowników, stanowiła ona bowiem zarówno kuchnię jak i sypialnię jednocześnie. W izbie białej, która była pokojem reprezentacyjnym domu przyjmowano ważnych gości, np. księdza. Izba biała nie była ogrzewana.
W izbie białej, która była pokojem reprezentacyjnym domu przyjmowano ważnych gości
W izbie czarnej grzanej piecem toczyło się życie domowników
Kolorowa i bardzo ładna zagroda została zachowana w identycznej postaci, jak za życia pani Felicji. W domu można zobaczyć liczne zdobienia techniką malowania glinką. Ściany domu są ozdobione wycinankami i malowankami na papierze, także kolorowymi bukietami z bibuły. Wyeksponowany jest również tradycyjny strój powiślański wykonany własnoręcznie przez gospodynię zagrody.
Najbardziej zdobionym pomieszczeniem w domu pani Felicji jest kuchnia z pomalowanym na kolor niebieski piecem pokrytym roślinnymi motywami. Na terenie zagrody stoi również bogato zdobiona chata znakomitej malarki, p. Łączyńskiej wraz z pełnym wyposażeniem jako reprezentatywny przykład sztuki zdobniczej Powiśla Dąbrowskiego.
Travel Pasja melduje się we wsi Zalipie
Zalipie to wspaniałe miejsce na rodzinny spacer w otoczeniu lokalnych zwyczajów i kultury
Dom pani Stefanii składał się z dwóch izb, czarnej oraz białej i spiżarni w której gromadziła zapasy
Obora na terenie zagrody Felicji Curyłowej przekształcona została na warsztaty muzealne. Można obejrzeć dawny sprzęt rolniczy oraz sanie i wozy. Na terenie zagrody stoi także prosta zrębowa jednoizbowa chata biedniacka, której ściany pobielone są wapnem. Wnętrze chaty kryje pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze. Na ścianach zobaczyć można liczne zdobienia, malatury roślinne.
Na terenie zagrody znajduje się także Dom Stefanii Łączyńskiej, żyjącej w latach 1914 - 2005. Pani Stefania była znakomitą malarką i poetką. Była także wieloletnią uczestniczką konkursów Malowania Chaty. Dom p. Stefanii składał się z dwóch izb - czarnej oraz białej i spiżarni w której gromadziła zapasy. Przedmioty znajdujące się w domu stanowią własność lokalnej artystki i przez nią również były zdobione. Pani Stefania malowała na każdej możliwej powierzchni.
Takie jest Zalipie, kolorowe i bardzo malownicze
Kwiatowe ornamenty na ścianach chat we wsi Zalipie
Przepiękne arcydzieła w postaci zdobień zaczęły pojawiać się także na wielu elementach wyposażenia wiejskich chat
Tuż obok dwóch bogatych chat stoi jeszcze jedna lecz całkiem inna. Chata biedniacka pokryta strzechą z XIX wieku. Budynek w którym pod jednym dachem znajduje się izba mieszkalna jak i obora. Wnętrze domu ukazuje jak biednie kiedyś żyli ludzie na wsi i przedstawia liczne przedmioty użytku codziennego. Jedynymi zdobieniami biedniackiej chaty są motywy kwiatowe na zewnętrznych ścianach budynku.
Chata biednacka
Wnętrze domu ukazuje jak biednie kiedyś żyli ludzie na wsi
Chata biedniacka pokryta strzechą z XIX wieku
Zagroda Malowany Miś Bogusławy Miś
Po wyjściu z zagrody Felicji Curyłowej spacerkiem podeszliśmy do kolejnej. "Malowany Miś" to zagroda pani Bogusławy Miś, lokalnej artystki, która do chwili obecnej produkuje torebki odziane lokalną sztuką. Nabyć możecie także wiele innych, pięknych, kolorowych gadżetów.
Na podwórku stoi stodoła z przepięknie wymalowanymi drzwiami kryjący w swoim wnętrzu wiele cudnych, malowanych i zdobionych przedmiotów. W pobliżu budynku stoi jeszcze piękniej ozdobiona wieloma malowidłami studnia.
Malowany Miś to zagroda lokalnej artystki, która do chwili obecnej produkuje torebki odziane lokalną sztuką
Kwiatowe ornamenty na stodole w zagrodzie Malowany Miś
Zalipie Insta Stories
Zagroda Lucyny Łaty
Po powrocie do auta wprost z zagrody "Malowany Miś" postanowiliśmy jeszcze zobaczyć dwie malowane zagrody. Pierwszą z nich była zagroda Lucyny Łaty. Zagroda Lucyny Łaty to zagroda z dużą ilością malowideł na ścianach obiektu. Zagroda była niestety niedostępna dla turystów. Kawałek dalej zlokalizowana była ostatnia godna uwagi zagroda - Zagroda Edukacyjna Trójniaków do której również dotarliśmy.
Zagroda Lucyny Łaty
Zagroda Edukacyjna U Trójniaków
"U Trójniaków" to zagroda z ciekawym programem edukacyjnym dla osób indywidualnych jak i grup zorganizowanych. Jego celem jest pokazanie krok po kroku całego procesu pieczenia chleba, dzięki czemu można dowiedzieć się jak kiedyś żyło się na obszarach wiejskich oraz jak smakował prawdziwy wiejski chleb.
Gospodarstwo dysponuje tradycyjnym piecem chlebowym z cegły opalany drewnem, a główną jego atrakcją jest wypiek chleba i proziaków - placków na blasze poczynając od samodzielnego przygotowania ciasta. Można też zapoznać się z kolekcją naczyń i garnków oraz narzędzi sprzed ponad wieku, a także zakupić ręcznie robione Hand-Made pamiątki.
U Trójniaków to zagroda z ciekawym programem edukacyjnym dla osób indywidualnych jak i grup zorganizowanych
Zagroda U Trójniaków była ostatnią odwiedzoną przez nas w jakże czarującej wsi Zalipie
Całość kryje się w zagrodowej stodole, która kryje także szopkę bożonarodzeniową zdobioną zalipiańskimi motywami kwiatowymi. Szopka wykonana ze sklejki ma naturalną wielkość. Zagroda U Trójniaków była ostatnią odwiedzoną przez nas w jakże czarującej wsi Zalipie. Po jej opuszczeniu udaliśmy się w drogę powrotną w kierunku domu.
Atrakcje Małopolska - co warto zobaczyć w pobliżu wsi Zalipie?
Dwór w Dołędze - szlakiem nadwiślańskich dworów (24 kilometry)
Tarnów - zabytkowe miasto w Małopolsce położone w dorzeczu Dunajca (40 kilometrów)
Bilety i opłaty
Muzeum - Zagroda Felicji Curyłowej : 10 zł normalny, 7 zł ulgowy, rodzinny 20 zł
Podsumowanie
Małopolska wieś Zalipie jest urokliwym, ale przede wszystkim bardzo artystycznym miejscem z przepiękną tradycją zdobienia i malowania swoich dobytków. Odwiedzając skansen Zalipie, oczami wyobraźni można przenieść się w dawne czasy i poczuć jakby się było zaproszonym na szklankę świeżego soku z malin...gościem. Na prawdę warto :-)
Zerknij na mapę gdzie to jest
Start podróży Odwiedzone miejsce