TravelPasja.pl - blog o podróżach, wyprawy samochodem po Polsce i Europie

Home Majorka w 14 dni dookoła wyspy - kompletny poradnik Przewodnik Hiszpania Majorka Baleary El Arenal & okolice

Polub nas na Facebooku


31 maj, ostatnia aktualizacja poradnika 3 luty 2024

Majorka FormentorMajorka - Formentor




Majorka w 14 dni - kompletny poradnik



Spis treści:

1. Majorka w 14 dni - kompletny poradnik
2. Zwiedzamy Majorkę - najpiękniejsze miejsca, plaże i atrakcje turystyczne, część #1 - El Arenal
3. Gdzie nocowaliśmy?
4. Wypożyczalnia samochodów na Majorce - poradnik & koszty
5. Majorka - kwintesencja Balearów

6. Dzień #1 - Majorka południowa
7. El Arenal - plaża Playa de Palma

8. Dzień #2 - Majorka południowa
9. Palma de Mallorca - poznajemy atrakcje stolicy wyspy

10. Dzień #3 - Majorka północno-zachodnia
11. Fornalutx - najatrakcyjniejsza wioska na wyspie
12. Gorg Blau - Błękitny Wąwóz
13. Sa Calobra - górskie serpentyny zakończone wspaniałym wąwozem
14. Plaża Cala Tuent
15. Pollenca - kamienna Droga Krzyżowa Via Crucis
16. Cap de Formentor - niekończące się serpentyny i klify
17. Plaża Formentor

18. Dzień #4 - Majorka południowo-zachodnia
19. Soller - uwaga tramwaj jedzie!
20. Port de Soller
21. Deia - śliczna wioska której nie wolno pominąć
22. Valldemossa - Fryderyk Chopin też podróżował
23. Banyalbufar
24. Mirador de Ses Animes - sympatyczny punkt widokowy
25. Estellencs
26. Mirador de Ricardo Roca - panorama morza Śródziemnego
27. Andratx - forteca Santa Maria

28. Dzień #5 - Majorka północno-wschodnia
29. Arta - Fort Almudaina
30. Zamek Capdepera
31. Plaża Cala Ratjada
32. Auto Safari Park Zoo Sa Coma - samochodem wśród zwierząt
33. Coves del Drac - Mozart 30 metrów pod ziemią

34. Dzień #6 - #13 - Majorka południowo-wschodnia
35. Cap Blanc
36. Plaża Cala Pi
37. Botanicactus Ses Salines - 12 tysięcy kaktusów w jednym miejscu
38. Plaża Cala Llombards
39. Plaża Cala d'Or
40. Plaża Cala Santanyi
41. Ceny, bilety, opłaty, wejściówki i podsumowanie


Zwiedzamy Majorkę

- najpiękniejsze miejsca, plaże i atrakcje turystyczne

Część #1 -

El Arenal



"Przed każdą podróżą czuje dreszcz oczekiwania i wyobrażam sobie kogo spotkam po drodze, jak będą pachniały lokalne dania i w liściach jakich drzew będzie szumiał wiatr. Przeżywanie w wyobraźni daje pierwszą wielką przyjemność, ale nie można tego porównać do chwili, kiedy samolot dotyka płyty lotniska, otwierają się drzwi i...pierwszy oddech, smakowanie nowych owoców, radość i chęć odkrywania nieznanego świata." Beata Pawlikowska.

Majorka jest największą z wysp hiszpańskiego archipelagu Baleary. Położona jest w zachodniej części Morza Śródziemnego, zaledwie 100km od wybrzeży Hiszpanii oraz 300 kilometrów od wybrzeża Afryki. Zajmuje powierzchnię 3640m/2. Północne wybrzeże jest klifowe z słynnym Cap de Formentor, zachodnią część wyspy pokrywają majestatyczne góry, południowa część to długie piaszczyste plaże, natomiast wschodnia część to śliczne małe zatoczki z cudownymi plażami, wciśniętymi w ląd.

Lot odbył się liniami Central Wings



Majorka stanowi idealne miejsce zarówno dla miłośników ciszy (wystarczy wypożyczyć samochód i wybrać się na podbój wyspy), jak i hucznej całodobowej zabawy w kurortach tj. Arenal z najmodniejszą plażą na wyspie Playa de Palma. Majorka jest również dla wielbicieli zwiedzania zabytków, plażowania, a także rowerzystów, żeglarzy...dla wszystkich. Wyspa nie jest duża, ale różnorodna. Codziennie można pojechać w inne miejsce i odkryć coś nowego.

Na każdym kroku widać dbałość z jaką mieszkańcy budują potęgę turystyczną, nazywaną perłą Morza Śródziemnego. Autobusy jeżdżą zgodnie z rozkładem, a w restauracjach żaden klient nie czeka na barmana. Majorka daje turyście to, czego oczekuje i na tym chyba polega fenomen tej wyspy.

Gdzie nocowaliśmy?



Na Majorkę z Krakowa wybraliśmy się z biurem podróży Scan Holiday/Tui. Nocowaliśmy w świetnie położonym, zaledwie 100m od plaży hotelu Hotel Gracia, który zarezerwować możecie poprzez booking.com, naszym zdaniem najlepszym cenowo portalu rezerwacyjnym. Łapcie 50zł zwrotu za nocleg, dzięki któremu otrzymacie aż 50zł zwrotu tuż po zrealizowaniu rezerwacji. Po przejściu na stronę booking.com, w miejscu: "Miejsce, nazwa obiektu lub adres", wpiszcie: Hotel Gracia Arenal lub wybierzcie dowolny inny nocleg. Warto skorzystać na stronie z mapy rozmieszczenia noclegów, aby wybrać obiekt noclegowy położony możliwie najbliżej morza.


El Arenal - hotel Gracia



Widok z hotelu Gracia na plażę Arenal




Balkon w hotelu oferował taki widok wieczorną porą



Wypożyczalnia samochodów na Majorce

- poradnik & koszty



Wypożyczalni samochodów na wyspie nie brakuje. Są duże sieci tj. Rent a Car, Avis, Hyper, a także małe wypożyczalnie, które polecam. Ceny lubią się różnić, samochód klasy A z klimatyzacją np. Ford KA to wydatek 30-35€ za 1 dzień.

Gorg Blau



Wypożyczając samochód na kilka dni, cena spada do 21-25€ za dzień. Większość wypożyczalni posiada auta z pełnym ubezpieczeniem (nie obejmuje defektu kół, koszt naprawy ok. 6-8€), ale również i te mniejsze posiadają "full insurrance". Zaletą mniejszych wypożyczalni jest na pewno brak płacenia tzw. "kaucji" oraz z góry za paliwo.

Kręta droga do Sa Calobra



Uwaga! Na Majorce nie wolno parkować w miejscach, w których namalowana jest żółta linia ciągła jak i przerywana, grozi to odholowaniem samochodu na policyjny parking, a policja na Majorce działa o wiele sprawniej niż ta w Polsce. Można parkować na liniach ciągłych w kolorze niebieskim, należy jednak podejść do parkometru i zapłacić z góry za postój. Ceny od 0,60€ za 1h postój. Ponadto jest wiele bezpłatnych parkingów.

Samochód wypożyczyłem w lokalnej wypożyczalni bez karty kredytowej w El Arenal



Majorka - kwintesencja Balearów



31 maja 2006 wybrałem się wraz z przyjaciółką Gabrielą w 14 dniową podróż na Majorkę. Skorzystaliśmy z biura podróży Scan Holiday rezerwując wyjazd już w lutym. Nie ukrywam, iż lot samolotem przyprawiał nam dreszczyk emocji na samą myśl. W momencie kiedy wystartowaliśmy z krakowskich Balic... zauroczyłem się wręcz w lataniu samolotem. Spodobały się mnie również turbulencje i już nie mogę doczekać się kolejnego lotu. Całe życie spędziłem na ziemi, chciałbym choć część spędzić w powietrzu, świat z góry wygląda zdecydowanie przyjemniej.

Organizacja na lotniskach, zarówno w Krakowie jak i w Palmie na Majorce przebiegła fenomenalnie, szybko, sprawnie, przyjemnie. Z lotniska odebrał nas nowiutki autobus Tui wysokiej klasy, który rozwiózł wczasowiczów po hotelach, w tym również i nas. Celem tej podróży był zarówno podbój wyspy jak i słodkie leniuchowanie. Już wcześniej przygotowaliśmy wspólnie plan zwiedzania, mieszczący się na 4 stronach A4.

Podzieliliśmy wyspę na 4 części, na miejscu wypożyczyliśmy samochód, dzięki któremu poznaliśmy miejsca tj.: Palma - stolica wyspy, Fornalutx, Gorg Blau - jeziora, Sa Calobra, Cala Tuent, Pollenca, Playa Formentor, Cap de Formentor, Inca, Soller, Port de Soller, Deia, Valldemossa, Banyalbufar, Estellencs, Mirador de Ricardo Roca & Mirador de Ses Animes - punkty widokowe, Andratx, Arta, Capdepera, Cala Ratjada, Auto Safari Park, Porto Cristo, Coves del Drac - podziemne jaskinie wraz z ślicznym jeziorem, Cap Blanc, Cala Pi, Botanicactus - ogromny ogród botaniczny, Cala Llombards, Cala d'Or, Cala Santanyi i inne, łącznie 814 przejechanych kilometrów po wyspie.

Wszystkie powyższe miejscowości, plaże, wąwozy, jeziora, góry, zatoczki upamiętniłem na 684 prezentowanych na stronie zdjęciach oraz postarałem się przybliżyć ich specyficzny klimat w poniższej recenzji.

Dzień #1 - Majorka południowa



El Arenal - plaża

Playa de Palma

Plaża Arenal



Plaża w Arenal na południu Majorki



Arenal, miejscowość w której spędziliśmy równe 14 dni położona jest na wschód od stolicy - Palmy. Jest to typowy kurort położony nad samym morzem. Znajduje się w nim najmodniejsza na Majorce 4 kilometrowa piaszczysta plaża Arenal - Playa de Palma, ciągnąca się od Arenal po Can Pastilla wokół Zatoki Palmy.

Maj na Majorce



Zachód słońca w Arenal



Arenal jest miejscowością dość głośną, z wysadzonym palmami szerokim deptakiem, na długości ok. 4 kilometrów znajdują się kafejki, głośne bary, dyskoteki, restauracje, fast-food, sklepy z pamiątkami oraz duża ilość wypożyczalni rowerów, quadów, motorów, samochodów oraz port jachtowy. Na tym odcinku znajduje się również spora ilości hoteli, hosteli, ośrodków wczasowych. Arenal jest typowym, młodzieżowym kurortem, miasteczko żyję 24 godziny na dobę.

Mała zatoczka w okolicy głównej plaży w El Arenal



Krystalicznie czyste morze w Arenal



W dyskotekach grają słynni DJeje z całej Europy, natomiast samo miasto jest opanowane przez Niemców, prawie nie słychać języka hiszpańskiego, czy to w sklepach/butikach, czy w kafejkach, na plaży. Plaża ciągnąca się na długości 4 kilometrów jest przyjemna, zadbana z mnóstwem ilości leżaków, słomianych parasoli, natomiast morze jest czyste w kolorze lazuru, z długim podejściem. Można śmiało wybrać się na słoneczno - morski spacer w głąb morza, by po 50 metrach woda sięgała dopiero kolan.

Ogólnie przyjemna miejscowość wypoczynkowa zarówno dla rodzin z dziećmi jak i młodzieży.

Dzień #2 - Majorka południowa



Dzień #2 - plan wycieczki



Palma de Mallorca

- poznajemy atrakcje stolicy wyspy



Palma, stolica Majorki jest nowoczesną metropolią z tętniącym życiem centrum, licząca ponad 330 tysięcy mieszkańców. Śródmieście to wytworne sklepy, kręte zaułki, odnowione rezydencje, zabytki, otoczone fortyfikacjami, bulwarami zbudowanymi na linii dawnych murów obronnych.

Katedra Sa Seu



Majestatyczna katedra La Seu w Palmie



Jedną z głównych i najpiękniejszych atrakcji w Palmie jest gotycka katedra Sa Seu, z murami o barwie miodu, wspaniałymi przyporami, malowniczo usytuowana na wzgórzu przy nadmorskiej promenadzie, niewątpliwie najokazalszy zabytek na wyspie. Ogrom budowli, którą podpierają kolumny o wysokości 22 metrów, zapiera dech w piersiach, podobnie jak okna z witrażem o średnicy 10,5 metra, utworzonego z 1236 szkieł.



Katedra La Seu



Ostatnią modernizację katedry przeprowadził sam słynny wizjoner Antonio Gaudi, który zamieszkiwał wyspę przez 10 lat. Kolejną atrakcją, godną uwagi jest XIV wieczny zamek "castell de Bellver". Pierwszym odwiedzonym przez nas zabytkiem była słynna gigantyczna katedra z złocistego piaskowca, która najwspanialej prezentuje się od strony nadmorskiej esplanady.


Palma Cathedral



Katedra była budowana przez 3 wieki, widać detale architektoniczne z różnych epok. Kolejnym etapem było muzeum Diocesa "Museu Diocesa" oraz pałac Almudaina "palau de l'Almudaina". Schody pomiędzy katedrą a pałacem Almudaina prowadzą w dół, ku renesansowym murom miejskim, które niegdyś otaczały miasto. U dołu schodów, poniżej katedry biegnie szeroka aleja spacerowa, z której bardzo ładnie widać katedrę oraz fortyfikacje.

Gdzie się człowiek nie ruszy jest przyjemnie



Po krótkiej sesji zdjęciowej, zapuściliśmy się w gąszcz wąskich uliczek na przechadzkę po Starym Mieście. "Ciutat Vella", labirynt wąskich uliczek na tyłach potężnej katedry to starówka. Wąskimi zaułkami i uliczkami, które są przepełnione rzeźbionymi balkonami, gzymsami, drewnianymi okiennicami, czy ślicznymi Patio z kamiennymi ławkami można spacerować długie godziny, wałęsając się po placach, rozkoszując się widokiem odnowionych rezydencji renesansowych oraz pięknych gotyckich i barokowych kościołów.

Niespiesznym krokiem zwiedzaliśmy Palmę. Nieopodal katedry znajdują się łaźnie arabskie Banys arabs. Jest to pozostałość po Maurach. Łaźnie są dobrze zachowane, jest to nieduże pomieszczenie z łukami w kształcie podkowy, które opierają się na kamiennych filarach.

Banys Arabs



Palma Banys Arabes




Palma łaźnie Banys Arabes



W pobliżu łaźni jest ładny, zielony ogród w którym można chwilę odpocząć. Następnymi etapami zwiedzania były XVI wieczna rezydencja "can Oleza" z ocienionym dziedzińcem ozdobionym zgrabną balustradą i jońskimi kolumnami, kościół zbudowany w połowie XIII wieku "esglesia de Santa Eulalia", który odznacza się architektoniczną jednolitością, "Basilica de Sant Francesc", kościół z końca XIII wieku, "Placa Sant Jeroni", plac z małą fontanną, który otaczają mury dawnego klasztoru.

Na terenie łaźni można pospacerować po przyjemnym ogrodzie



Dalej dotarliśmy do placu Sądowego "Placa Cort", który wyróżnia się eleganckimi XIX wiecznymi budowlami. Nazwa placu pochodzi od siedzib sądów świeckich oraz kościelnych.


Drzewo z przewodnika Pascala



Znajdujący się na placu ratusz jest przykładem późnorenesansowego stylu. Odnogi placu to uliczki z XIX wiecznymi kamienicami z kratownicami z kutego żelaza i kamiennymi balkonami. Po długim spacerze dookoła starówki Palmy, udaliśmy się do zamku Bellver, nieopodal Palmy.

Zamek Bellver



Castell de Bellver



Zamek Bellver Castell de Bellver, znajduje się 3km na zachód od centrum, wznosi się na szczycie lesistego wzgórza, skąd roztacza się piękna panorama na stolicę Majorki - Palmę wraz z jej portem. Zamek powstał w XIV wieku i jest bardzo dobrze zachowany.


Zamek jest bardzo dobrze zachowany



Puerto de Palma



Grube mury i głębokie rowy otaczają basztę z trzema wieżami, połączoną jednoprzęsłowym kamiennym łukiem z masywną wieżą. Okrągły dziedziniec otaczają budynki mieszkalne z dwupoziomowymi arkadami. W części zamku utworzono na potrzeby turystyczne, muzeum, które zostało poświęcone historii miasta. Po chwili odpoczynku, kolejnej sesji foto, udaliśmy się w drogę powrotną do Arenal.

Dzień #3 - Majorka północno-zachodnia



Dzień #3 - plan wycieczki



Fornalutx - Gorg Blau - Sa Calobra - Cala Tuent - Pollenca - Port de Pollenca - Mirador Mal Pas - Cap de Formentor - Playa Formentor

Na północny wschód od Palmy pojawiają się wysokie szczyty masywu Serra de Tramuntana, ciągną się one wzdłuż pięknego zachodniego wybrzeża wyspy. Pierwszą miejscowością którą odwiedziliśmy podczas zwiedzania tej części wyspy była mała wioska Fornalutx.

Fornalutx

- najatrakcyjniejsza wioska na wyspie



Fornalutx obwołano najatrakcyjniejszą wioską na Majorce. Mieszka tu zaledwie kilkaset osób. Wieś odcięta od świata, otoczona górami jest bardzo urokliwa. Domki z kamienia o miodowej barwie pięknie prezentują się w słońcu na tle gór.


Majorka - Fornalutx




Szwendamy się po Fornalutx




Fornalutx - wioska otoczona górami



Śliczne, wąskie, brukowane, rozchodzące się z głównego placu uliczki, tworzą centrum wioski Fornalutx. Warto zatrzymać się tutaj choćby na krótki spacer połączony z mrożoną kawą.

Gorg Blau

- Błękitny Wąwóz



Gorg Blau - zaraz za tunelem przebijającym się przez zachodni stok najwyższej góry Majorki, Puig Major (1447m.n.p.m.) rozwiera się skalista gardziel Gorg Blau - Błękitny Wąwóz, są to 3 zbiorniki hydroelektrowni z wodą o turkusowej barwie.

Grzechem byłoby się nie zatrzymać na kilka chwil w tym miejscu



Sa Calobra

- górskie serpentyny zakończone wspaniałym wąwozem



Kolejnym etapem naszej wycieczki po wyspie był wąwóz Rzeka Bliźniaków "torrent de Pareis", usytuowany nieopodal miasteczka Sa Calobra. Droga do Sa Calobra jest niesamowita. Niekończące się serpentyny, zakręcające czasem o 270 stopni, piękne widoki i nieco adrenaliny podczas prowadzenia samochodu.

Sa Calobra



My dream, my road, my life



Emocje w drodze do Sa Calobra



Koncerny motoryzacyjne wybierają właśnie Majorkę na miejsce prezentacji najnowszych modeli sportowych samochodów.


Damy radę, skoro autobusy radę dają



Plaża w wąwozie Sa Calobra



Wąwóz jest majestatyczny



Do wąwozu idzie się pieszo, częściowo nadmorskim tunelem, ze wszystkich stron można podziwiać piętrzące się klify, wśród których mieści się wejście do wąwozu od strony morza, oraz sympatyczna plaża z turkusowym odcieniem wody. Sam wąwóz również zrobił na nas wrażenie. Ogólnie pięknie.

Przyrodniczy fenomen Majorki



Plaża

Cala Tuent

Nieopodal Sa Calobra, na drugim końcu wąwozu znajduje się urocza zatoczka Cala Tuent, z żwirową i piaszczystą plażą, a zarazem kilka willi położonych na północnym stoku Puig Major. Wykonaliśmy kilka zdjęć i udaliśmy się w dalszą drogę.

Majorka Cala Tuent



Okolice Cala Tuent



Pollenca

- kamienna Droga Krzyżowa Via Crucis



Po drodze do Cap de Formentor zatrzymaliśmy się w miasteczku Pollenca, które leży wśród trzech wzgórz, w miejscu gdzie masyw Serra de Tramuntana przechodzi w równiny. Pojeździliśmy chwilkę po jednokierunkowych, wąskich ulicach miasteczka, w celu znalezienia miejsca do zaparkowania.


Majorka Pollenca



Pieszo wybraliśmy się na krótki spacer po starówce, celem był klasztor Ermita de Nostra Senyora del Puig oraz zamek Rei "Castell del Rei", z których to rozpościerają się podobno fantastyczne widoki na okolicę. Niestety ze względów czasowych nie udało się nam dotrzeć do w/w.

Starówka to skromne kamienice z wieku XVII



Starówka to skromne kamienice z wieku XVII - XVIII. Po chwili dotarliśmy do małego placyku z wiekowym kołem młyńskim w pobliżu którego usytuowany jest jest kościół Nostra Senyora del Roser, a kolejno do głównego placu miasteczka "Placa Major", nad którym dominuje kamienna fasada kościoła Nostra Senyora dels Angels, przebita jednym oknem rozetowym.

Droga prowadzi do kaplicy El Calvari



Zobaczyliśmy również słynną, wysadzoną cyprysami, stromą Drogę Krzyżową "Via Crucis" z ciągiem kamiennych schodków, którą szczyci się miasto Pollenca. Droga ta prowadzi do kaplicy, znajdującej się na szczycie Kalwarii "El Calvari".

Cap de Formentor

- niekończące się serpentyny i klify



Z Pollenca udaliśmy się do najbardziej na wyspie wysuniętego półwyspu Formentor. Droga początkowo biegnie przez tereny wojskowe, po czym serpentynami wbija się w górzysty krajobraz.

Zjawiskowo jest w Cap de Formentor



Taaaaak jest niesamowicie!



Klify Formentor



Zatrzymaliśmy się przy pierwszym punkcie widokowym Fałszywy Krok "mirador de Mal Pas". Zarówno sam punkt widokowy jak i wysokie klify, opadające pionowo do morza od strony północnej, zrobiły na nas nie małe wrażenie.

Wybrzeże Majorki




Chyba nic na dach nie spadnie?



Widok spod latarni Formentor



Z drugiej strony punktu widokowego znajduje się stroma droga, prowadząca do wieży strażniczej "Talaia d'Albercutx", skąd rozpościerają się z kolei widoki na południowy brzeg wyspy. Po kilkunastu minutowej sesji zdjęciowej, ruszyliśmy dalej. Droga do Cap de Formentor biegnie zalesionym lasem, kolejno wąskimi serpentynami położonymi wysoko nad powierzchnią morza, w końcu przebija się przez tunel Mont Fumat i kończy na skalistym końcu wyspy - Cap de Formentor.

Widoki jak malowane



Kręte, piękne widokowo drogi Majorki



Jest pięknie na drogach Majorki!



Już z daleka widoczna jest kopuła latarni morskiej usytuowanej na krańcu cypla. Sam cypel to niebotyczne widoki na wystające z morza ciemne klify zwrócone ku wschodowi. Po kolejnej sesji zdjęciowej, kilkunastu minutowym odpoczynku, udaliśmy się do ostatniego "punktu" tej jednodniowej wycieczki - plaży Formentor "Playa Formentor".

Plaża

Playa Formentor

Plaża Formentor jest nie dużą, uroczą plażą, szczycącą się piaskiem o złocistym zabarwieniu, z której widać góry po drugiej stronie zatoki. Nie zatrzymywaliśmy się tutaj na dłużej, kilka zdjęć i ruszyliśmy w drogę powrotną do Arenal. Po drodze zatrzymaliśmy się na parę minut w miejscowości Inca, a konkretnie w dużym sklepie z wyrobami skórzanymi.

Playa Formentor Mallorca



Dzień #4 - Majorka południowo-zachodnia



Soller



Kolejnego dnia, w godzinach porannych wyruszyliśmy w drogę, by poznać południowo - zachodnią część wyspy Majorki.

Soller - Port de Soller - Deia - Valldemossa - Banyalbufar - Estellencs - Mirador de Ses Animes - Mirador de Ricardo Roca - Andratx

Soller

- uwaga tramwaj jedzie!



Miasteczko leży u stóp masywu górskiego



Pierwszym miastem, które odwiedziliśmy podczas kolejnej całodniowej wycieczki było miasto Soller, do którego od strony stolicy wyspy - Palmy można dojechać na dwa sposoby. Pierwszym jest płatny tunel z którego korzystaliśmy dzień wcześniej w drodze na Cap de Formentor, drugi sposób to dość przyjemne serpentyny.


Widok z widokówek z Soller




Kościół St. Bartomeu



Soller jest typowym miasteczkiem Majorki, z opadającymi w dół wąskimi uliczkami, przy których mieszczą się domki z XVIII i XIX wieku. Fantazyjne kratownice okien, wielkie drewniane bramy, nadają miastu klimat. Dotarliśmy do placu "placa Constitucio" przy którym góruje masywny kościół Sant Bartomeu, w stylu neogotyckim.


Spacerujemy bez celu po Soller



Obok kościoła mieści się Banco de Soller z eleganckimi kratami z kutego żelaza, które zaprojektował uczeń Gaudiego. Po miasteczku odbyliśmy krótki spacer połączony z zrobieniem kilku zdjęć i...ruszyliśmy dalej by poznać port miasta Soller "port de Soller".

Port de Soller

Port de Soller jest miastem portowym z ładną plażą, mnóstwem restauracji, portem rybackim, bazą marynarki i punktem widokowym, który mieści się nad miastem nad wejściem do zatoki/portu. Punktem widokowym jest latarnia. Z portu do latarni można dojść pieszo, około 45 minut spacerem, my podjechaliśmy samochodem.

Wzdłuż morza ciągnie się malownicza widokowo linia tramwajowa




Szwendamy się po porcie Soller




Panorama portu Soller z punktu widokowego



Do latarni prowadzi bardzo wąska, asfaltowa droga. Po dotarciu na miejsce, ujarzmił nas widok klifów Cap Gros wyrastających wprost z morza. Spod latarni widać morze w całej krasie, z drugiej strony wejście do portu oraz port Soller.

Deia

- śliczna wioska której nie wolno pominąć



Miasteczko Deia jest śliczne. Już z drogi widać piętrowe ułożenie wśród gór, domków z kamienia o miodowej barwie. Centrum osady na wąskim, wysokim grzbiecie góry jest bardzo spokojne.

Miasteczko Deia utopione wśród gór Majorki




Deia to labirynt uliczek z starymi, wiejskimi domkami



Górzyste okolice Majorki



Labirynt uliczek z starymi, wiejskimi domkami przy których dumnie stoi kościółek wraz z malutkim cmentarzem to idealne miejsce na spacer. Kościółek jest skromniutki. Z cmentarza roztacza się widok na górę Teix (1062m.n.p.m.) oraz wybrzeże z wytyczonymi tarasowymi polami opadającymi ku morzu.

Jesteśmy w najwyższym punkcie Deia



Kwiaty zawsze dodają uroku




Ciekaw jestem jak mieszka się w Deia, chill absolutny



Valldemossa

- Fryderyk Chopin też podróżował



Valldemossa słynie z klasztoru, do którego prowadzą wąziutkie, brukowane uliczki. Popularność klasztor zawdzięcza wyłącznie George Sand, pisarce, która mieszkała tu ze swoim towarzyszem Fryderykiem Chopinem na przełomie 1838-1839 roku. W 1835 roku ostatni mnisi zostali wygnani z klasztoru, tak więc kochankowie mogli wynająć ciąg pustych cel. Cele Sand i Chopina nie są jednak atrakcją klasztoru, klasztor oferuje turyście zdecydowanie więcej.

Valdemossa




Valldemossa słynie z klasztoru



Valdemossa jest urokliwa



Valldemossa to miasteczko jak wiele innych na Majorce, w których czas się zatrzymał dawno temu. Każdy dom i ogród ozdobiony jest egzotycznymi, pachnącymi kwiatami. W jednym z tutejszych miniaturowych sklepików, których jest kilkanaście, Gabriela kupiła bluzeczkę, w przyzwoitej cenie. Po kilkunastym spacerze po Valldemossa, sesji pamiątkowej foto, ruszyliśmy dalej w drogę.

Panorama Valdemossy




Śliczne, wąskie uliczki górskiego miasteczka



Majorka - klimaty wyspy morza Śródziemnego



Banyalbufar

Banyalfubar to malutkie miasteczko, które przecina nadmorska droga C-710, po której z obu stron stoją białe domki z kamienia oddzielone wąziutkimi, skromnymi uliczkami. Powyżej drogi znajduje się miniaturowy ryneczek z kościołem parafialnym z XV wieku. Miasteczko ma do zaoferowania dziką plażę, którą to odwiedziliśmy.


Nadmorska droga C-710 przecina Banyalbufar




W Banyalbufar może być romantycznie



Do plaży spod kościółka idzie się asfaltową, wąską uliczką w dół zbocza. Z góry roztacza się piękny widok na morze, klify i okolice. Po drodze do plaży można spotkać pasące się na zboczu osiołki, konie, ptactwo domowe. Plaża jest malutka, kamienista, sprawia wrażenie mało dostępnej, niemniej jednak ma specyficzny, wspaniały klimat. Nie ma tu tłumów wczasowiczów, jest cicho, przytulnie.

Mirador de Ses Animes

- sympatyczny punkt widokowy



Mirador de Ses Animes to sympatyczny punkt widokowy pomiędzy Banyalbufar a Estellencs. Wyróżnia się wieżą strażniczą z XVI wieku, usytuowaną na klifie, zbudowaną w celu obserwacji wybrzeża, często nawiedzanego przez piratów w nieco odleglejszych czasach.

Wieża zbudowana w celu obserwacji wybrzeża



Wysoko zawieszony mirador de Ricardo Roca



Estellencs

Estellencs z wąskimi, krętymi uliczkami, kamiennymi domami, klifowym wybrzeżem przypomina bardzo miasteczko Banyalbufar. Nie zatrzymywaliśmy się tutaj na dłużej, 2 fotki z samochodu i pojechaliśmy dalej do miasta Andratx.

Okolice Estellencs



Drogi cudownej Majorki



Mirador de Ricardo Roca

- panorama morza Śródziemnego



Po drodze z Estellencs do Andratx zatrzymaliśmy się przy kolejnym punkcie widokowym, Mirador de Ricardo Roca. Zaraz za niedużym tunelem znajduje się parking.

Na punkt widokowy prowadzą kamienne schodki. Mirador de Ricardo Roca położony jest 400 metrów npm. z którego to widać nadmorski krajobraz w całej okazałości, wraz z wybrzeżem klifowym i zwiedzanymi wcześniej przez nas miasteczkami.

Tak się jeździ po Majorce :-)



Andratx

- forteca Santa Maria



Miasto Andratx to stare domy, brukowane ulice, rzucające się w oczy, potężne mury XIII wiecznego kościoła - fortecy Santa Maria, przy którego balustradach można podziwiać rozległą panoramę miasta wraz z oddalonym około 6 kilometrów, portem miasta Andratx. Póżne, popołudniowe słońce nadawało miastu miły, ciepły klimat.

Majorka Andratx



Tuż pod zamkiem w Andratx



Czas w Andratx spędziliśmy w ogrodzie, koło kościółka. Po dłuższej chwili odpoczynku, kolejnej foto sesji, udaliśmy się w drogę powrotną do hotelu.

Dzień #5 - Majorka północno-wschodnia



Arta



Dnia trzeciego, pojechaliśmy odwiedzić północno - wschodnią część Majorki w tym słynną jaskinię Coves del Drac bogatą w stalaktyty, stalagmity oraz podziemne, bajecznie piękne, turkusowe jezioro. Wschodnie wybrzeże Majorki zdobią śliczne, cudowne, małe, wąskie zatoczki z czystymi plażami, białym piaskiem. Pobudka o 7mej, śniadanie o 8mej, na trasie byliśmy już o 9tej rano.

Arta - Capdepera - Cala Ratjada - Park Auto Safari - Porto Cristo - Coves del Drac

Arta Fort Almudaina

Pierwszą miejscowością odwiedzoną przez nas tego dnia, była Arta. Arta położona jest na szczycie wzgórza, na końcu pasma Serres de Llevant. To kolejne miasteczko z ciasnymi, poplątanymi ze sobą uliczkami, wyblakłymi od słońcami czerwonymi dachami, nad którymi góruje sanktuarium "santuari de Sant Salvador".

Panorama Arty



Kościół w Arta



Klimatyczny fort Almudaina



Spacer z miasteczka do sanktuarium trwa chwilkę, długimi, kamiennymi schodami z cyprysami po obu stronach. Spod sanktuarium roztacza się panorama całego miasteczka Arta.

Zamek Capdepera

Capdepera to malutka wioska, nad którą góruje spora forteca - zamek, do którego się udaliśmy. Do zamku z centrum miasteczka można dojechać samochodem, choć kamienna dróżka prowadząca jest bardzo ciasna i pod sporym nachyleniem, nie mniej jednak małych gabarytów samochodem, dojechać się da.

Zamek Capdepera



Snujemy się leniwie po zamku



Fortyfikacje zbudował król Majorki w celu ochrony wybrzeża przed piratami. Zamek robi wrażenie, w najwyższym jego punkcie stoi kościółek Matki Boskiej Dobrej Nadziei "esglesia Nostra Senyora de la Esperanca", najosobliwszy z gotyckich kościołów.

Z zamku roztacza się rozległa panorama na morze, północną Majorkę i oddaloną około 3 kilometrów miejscowość Cala Ratjada, która to była następnym celem tej jednodniowej wycieczki.

Plaża

Cala Ratjada

Cala Ratjada jest nie dużym kurortem, z piękną małą plażą wciśniętą w głąb lądu. Centrum miasta jest zadbane, czyste, w centrum również znajduje się nie duży port. Obrzeża miasteczka to dzikie skaliste wybrzeże z słodkimi plażami na tle porośniętych sosnami wzgórz.

Cala Ratjada



Wybraliśmy się na spacer po miasteczku, porobiliśmy kilka zdjęć, a kolejno udaliśmy się samochodem do cap de Capdepera. Wąziutka droga do cypla z latarnią morską, która wznosi się nad Cala Ratjada, wiedzie przez sosnowy las. Z Cap de Capdepera roztacza się niezapomniana wręcz panorama wybrzeża z jednej strony, z drugiej już tylko morze i morze.

Auto Safari Park Zoo Sa Coma

- samochodem wśród zwierząt



Z Cala Ratjada ruszyliśmy w drogę do słynnych jaskiń Coves del Drac. Po drodze zatrzymaliśmy się w Park Auto Safari. Jest to dość sporych rozmiarów ZOO, podzielone na dwie części.

Majorka Auto Safari Park



Prawdziwy byk



Strusie w Sa Coma



Jedna jest otwarta, po której jeździ się wolno samochodem, wśród zwierząt afrykańskich, druga część parku to klatki w których żyją drapieżne zwierzęta. Część otwarta znacznie bardziej nas ujęła, za sprawą luźno spacerujących sobie zwierząt, wręcz przed maską samochodu.

Tak się tu jeździ!



Nakaz zamknięcia szyb w samochodzie, jest przy pojawieniu się stada małp, które podobno lubią wskoczyć do samochodu :) My nie zamykaliśmy, mieliśmy nadzieję, że jakiś gołodupiec nas odwiedzi, ale małpki widocznie były po obiedzie.

Czekaj maleńka, strzelę fotę!




Ej ziomek, chodzi tobie o coś?



W Park Auto Safari spędziliśmy koło dwóch godzin, spacerując, odpoczywając, robiąc fotki. Sądzę, że największą satysfakcje mają dzieci, które mogą bawić się z luźno biegającym stadem kóz, w części zamkniętej parku, czy skorzystać z zjeżdżalni.

Coves del Drac

- Mozart 30 metrów pod ziemią



Kolejnym, a zarazem ostatnim etapem wycieczki były jaskinie znane na całe wyspie, Coves del Drac "Couevas del Drach". Jaskiń jest znacznie więcej, nie mniej jednak te, usytuowane w pobliżu miasta Porto Cristo są najciekawsze i najpiękniejsze.

Niezliczone formy naciekowe w jaskini



Coves del Drac "Couevas del Drach" to największa z jaskiń na Majorce, szczycąca się największym w Europie podziemnym jeziorem. Ma 180 metrów długości, 40 metrów szerokości i 30 metrów głębokości. Urządzono tam salę koncertową. Po zajęciu miejsc przez odwiedzających, zgasło światło i zapadły egipskie ciemności. Na jeziorze pojawiła się oświetlona łódka, a płynący w niej muzycy, grali Mozarta.

Podziemny koncert, główna atrakcja jaskini del Drac



Zaraz za nią pojawiły się dwie kolejne oświetlone łódki. W kryształowo czystej wodzie, lśniącej odbitymi światełkami łodzi, w ciemnościach, przy niezwykłej akustyce, było to dla nas niezapomniane przeżycie.

Sama jaskinia to tysiące kształtów stalaktytów i stalagmitów zdobiących każdą z komór jaskini, oświetlonych sztucznym światłem. Formy skalne powstały na skutek odkładana się węglanu sodu wypłukiwanego z miękkich wapieni przez wodę deszczową. Dodatkową atrakcją była możliwość przepłynięcia łodzią po jaskini z której oczywiście skorzystaliśmy.

Polecamy jaskinię Coves del Drac



Minusem na pewno jest całkowity zakaz robienia zdjęć czy kręcenia kamerą filmu, a około 12 strażników wchodzących wraz z grupą turystów do jaskini, szczególnie o to dba, by każdy turysta ten zakaz przestrzegał. No cóż...zostałem przyłapany, zagrałem greka, udając, że nie rozumiem co mówi do mnie jeden ze strażników i na szczęście nie zostałem wyprowadzony z jaskini. I tym akcentem zakończyliśmy podbój północno - wschodniej Majorki.

Dzień #6 - #13 - Majorka południowo-wschodnia



Cala Pi



Po dwóch dniach przerwy, wybraliśmy się wypożyczonym samochodem na jednodniową przejażdżkę po części południowo - wschodniej wyspy Majorki. Była to ostatnia podróż, mająca na celu przybliżyć nam jeszcze lepiej wyspę.

Cap Blanc - Cala Pi - Botanicactus - Cala Llombards - Cala d'Or - Cala Santanyi

Cap Blanc



Cap Blanc to przylądek z latarnią morską, niedostępny dla turystów. Zamknięty, wokół którego mieści się baza wojskowa. Szkoda.

Plaża

Cala Pi

Cala Pi to miejscowość położona na cyplu, z wspaniałą zatoczką, którą otacza urocza plaża wciśnięta pod sosnowe urwisko, które sąsiaduje z walącymi się chatami rybackimi. Na plaży spędziliśmy długą chwilę, łapiąc słoneczne promienie, poprzedzając sesją foto.

Cala Pi na Majorce



Majorka Cala Pi



Botanicactus Ses Salines

- 12 tysięcy kaktusów w jednym miejscu



W drodze do Cala Llombards zatrzymaliśmy się w gigantycznych rozmiarów ogrodzie botanicznym Botanicactus. Ogród ten uważany jest za największy w Europie. Miłośnicy kłujących piękności znajdą tutaj mnóstwo gatunków, miejscowych jak i z odległych zakątków świata.

Spacerujemy po ogrodzie botanicznym na Majorce




To nie Texas, to Majorka :-)



Na jego terenie rośnie ponad 12 tysięcy kaktusów, 400 gatunków. Kształty, rozmiary zrobiły na nas po raz kolejny nie małe wrażenie, zwłaszcza ponad 300 letni kaktus Carnegie Giant pochodzący z USA, stanu Arizona. W ogrodzie tym rosną również bambusy, sporych rozmiarów palmy, sosny, drzewa owocowe.

Powtarzam, to nie Texas



Jest też majorkański ogród, szkółka, w której można zakupić tropikalne rośliny. Jest również sporych rozmiarów, sztuczne jezioro z sztuczną wyspą, na której dumnie rosną palmy.

Feel it?




Zawsze chciałem to zrobić!



Jezioro to zaprojektowano specjalnie dla roślin pochodzących z terenów podmokłych. Botanicactus jest wart uwagi i poświęcenia choćby 90 minut. Nam sprawił wiele radości, pozostawił po sobie sporo ciepłych zdjęć, a opuszczając ogród, otrzymaliśmy 2 małe kaktusiki, które przyleciały z nami do Polski.

Plaża

Cala Llombards

Cala Llombards do której dotarliśmy w celu ochłonięcia po spieczonym słońcem ogrodzie botanicznym Botanicactus, to śliczna zatoczka, z pięknym sosnowym lasem, lśniącym piaskiem, nagimi urwiskami i turkusowym morzem. Zatoczka jest często odwiedzana, już na parkingu pojawił się problem z brakiem wolnych miejsc.

Cala Llombards



Wciśnięta w głąb lądu Cala Llombards na Majorce



Plaża

Cala d'Or

Złota zatoka Cala d'Or w której mieści się malutka plaża o tej samej nazwie to wypoczynkowa miejscowość z wieloma plażami, zatoczkami, wciśniętymi między urwiska, różniącymi się od siebie, jedynie wielkością. Poza cudownymi zatoczkami, znajduje się tutaj mnóstwo kawiarenek i restauracji, jak również sporo miejsc noclegowych.

Cala dOr Mallorca



Plaża

Cala Santanyi

Cala Santanyi to kolejna miła zatoczka z piękną, nie dużą plażą, otoczona wąwozem o stromych zboczach. Po dniu pełnym wrażeń, udaliśmy się w drogę powrotną do Arenal.

Cala Santanyi Mallorca



Roślinność na plaży Cala Santanyi




Zatoka Cala Santanyi na Majorce



Podróż po południowo - wschodniej części wyspy, była ostatnią przez nas odbytą na Majorce. Kolejne dni to leniwe, sielankowe leniuchowanie w miejscowości Arenal, połączone z kąpielami słonecznymi wraz z opalaniem, spragnionych słońca ciał.

Ceny

Piwo : 3€
Wino : 3,50€
Woda mineralna : 0,45€ - 2€
Lody (gałka) : 2€
Obiad : 8€
Pizza : 7€

Bilety i opłaty

Łaźnie arabskie (Banys Arabs) : 2€
Zamek Castel de Bellver : 2€
Palma de Mallorca - Soller, przejazd płatnym tunelem : 4€
Park Auto Safari : 12€
Jaskinia Coves del Drac : 9€
Ogród botaniczny - Botanicactus (zapytaj o gratisowego kaktusa, opuszczając ogród) : 7€
Parkometry na Majorce (za 60 minutowy postój) : 0,60€

Podsumowanie

Na Majorkę wybraliśmy się z ogólnopolskim biurem Scan Holiday/Tui. Organizacja przebiegła bardzo profesjonalnie, rezydent p.Arek, mieszkający na stałe na Majorce, okazał się bardzo sympatyczny, pomocny i kompetentny. Udzielał cennych wskazówek i traktował wszystkich z wielkim szacunkiem.

Hotel Gracia** okazał się przyjemnym hotelem, z przestronnym pokojem, łazienką z wanną, widokiem z balkonu na morze, do którego było ok. 1 minuty spacerem. Pokoje były codziennie sprzątane, a gościnność obsługi nie do opisania. Wyżywienie było przyzwoite, szwedzki stół. Kolacje były urozmaicone, śniadania prawie identyczne, ale po tegorocznym pobycie w włoskich Dolomitach zdążyłem do tego przywyknąć.

Miejscowość S'Arenal, w której mieszkaliśmy przez 14 dni to typowy nadmorski kurort, z ogromną ilością barów, dyskotek, sklepów, sklepików, restauracji, turkusowym morzem oraz piękną, piaszczystą plażą o długości około 4 kilometrów. Zaletą tej miejscowości jest olbrzymia ilość wypożyczalni samochodów, a także bliskość lotniska jak i stolicy wyspy - Palmy, do której można wybrać się za 1,10€ miejskim autobusem, oczywiście klimatyzowanym.

Ceny niektórych produktów na Majorce są zbliżone do polskich, lub w nieznacznym stopniu się różnią, pod warunkiem, iż zakupy dokonujemy w dużych marketach sieci np. EroSki. Różnice cenowe pomiędzy dużym marketem, a małym sklepem zlokalizowanym przy plaży sięgają +60%.

Biuro podróży Scan Holiday/Tui spisało się na złoty medal. Wszystko zgodnie z umową, profesjonalna obsługa na każdym etapie podróży. Dysponując kwotą 2000-3000zł (w zależności od terminu, first bądź last minute warto wybrać się na Majorkę, która oferuje naprawdę wiele. Pogoda jest pewna, a temperatury w czerwcu sięgają ok. 32 stopni w cieniu.

Hiszpanie okazali się niesamowicie sympatycznym, pomocnym i życzliwym narodem. Są otwarci, uprzejmi i zawsze uśmiechnięci, również Policja :) Podróż na Majorkę uważam za najlepszą dotychczasową podróż, zarówno pod względem leniuchowania jak i aktywnego spędzenia czasu.

Odsłony : 1,564,031 osób.



Zerknij na mapę gdzie to jest



Start podróży Odwiedzone miejsce

↤ poprzedni wpis | Włochy
    Val di Sole - Dolina Słońca w cudnych Dolomitach

Bułgaria | następny wpis ↦
Bułgaria - mekka polskich turystów ubiegłego wieku    

W podobnym klimacie


Wpadnij na YouTube


TravelPasja.pl


Witaj na blogu. Zaplanuj z nami swoją podróż samochodem i z namiotem w bagażniku.

Sprawdź nasze relacje z wycieczek autem po Polsce i Europie, w których opowiadamy o najpiękniejszych miejscach, plażach, wsiach i miasteczkach oraz prowadzimy krok po kroku do samodzielnej organizacji podróży od A do Z.

Przedstawiamy wszystkie poniesione koszty i podpowiadamy jak podróżować...taniej i lepiej.

Rozgość się i...szerokiej drogi!
insta travelpasja

Galeria zdjęć (684)



zobacz wszystkie zdjęcia

Polecamy


Atrakcje turystyczne w okolicy



El Arenal Plaża Arenal


Palma de Mallorca Katedra Sa Seu


Palma de Mallorca Łaźnie arabskie


Palma de Mallorca Zamek Bellver


Escorca Gorg Blau


Sa Calobra Sa Calobra


Escorca Cala Tuent


Pollenca Cap de Formentor


Capdepera Zamek Capdepera


Porto Cristo Jaskinia Del Drac

Najpiękniejsze plaże Europy


Plaża Białogóra

Białogóra

Polska

Plaża Squadrone o delle Vacche
Cala Girgolu

Sardynia

Plaża Santa Giulia

Porto Vecchio

Korsyka

Plaża White Beach

Rosignano Solvay

Włochy

Plaża Ses Salines

La Savina

Formentera



Śledź nas na Facebooku


TravelPasja.pl © 2003 - 2024 - blog o podróżach prawa autorskie mapa strony
Pliki Cookies : Ta strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z polityką prywatności.

Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce. Rozumiem i akceptuję komunikat. Nie pokazuj więcej.
Travel Pasja